Przejdź do historii, tomik autorstwa Linn Hansén, w przekładzie Justyny Czechowskiej, opublikowany w wydawnictwie Lokator, stanowi oryginalne i niezwykle zaproszenie do uważnego obejrzenia fragmentów osobnych indywidualnych losów, ewolucji społeczeństw i wspólnej, ludzkiej Historii. Poprzedzone mottem z Gertrudy Stein, to zaproszenie-świadectwo, ma nas, czytelników, skłonić do refleksji nad miejscem współczesnego człowieka w czasie i przestrzeni. Zarówno Autorce jak i tłumaczce udaje się zaintrygować nieoczywistą prostotą formuły pytań i twierdzeń, które, w pozornie nieuporządkowanym ciągu, zamieniają swoją zwyczajową tożsamość pytającą i twierdzącą. Zasiane tak wątpliwości, każą rewindykować nagromadzone przez nas wiadomości i stan wiedzy oraz bezwzględne, empiryczne dane, a także ich względną użyteczność.

Autorka tomiku przypomina, że niezależnie od stopnia trudności pytań, dziwności czy retorycznego charakteru, trzeba nadal je stawiać, tym bardziej właśnie, że są to pytania niewygodne, związane z naszą odpowiedzialnością za siebie, za drugiego człowieka, za świat, w którym żyjemy. Oś czasu od archiwalnej, przeczytanej prehistorii do historii, którą dopiero tworzymy, może przyjąć formę koła, ale i– ostrzega Autorka – jego kwadratury:

 

„To jest historia zaczyna się i kończy tym że zapłacisz/ Historyczne jest patrzenie na coś co długo stało  i upadło/ Historyczny jest płacz nad zbrodnią/ Historyczna i traumatyczna jest sytuacja kiedy rodzina przyjacielei sąsiedzi odwracają się od ciebie. //Historia powinna odpowiadać na pytania.”(s. 6)/ (…) Czym jest historia tęsknota to historia. (s. 12) (…) Historia o to nie pyta (s.12)”

 

Od szkolnego trybu rozkazującego : „ porównaj”, „opisz”, „wyjaśnij”, „wymień” do filozoficznych i socjologicznych konstatacji o bycie i niebycie „wojen religijnych kolonialnych” , „demokracji”, „praw człowieka”, Linn Hansén, przechodzi do mniej ewidentnej kanonady zdań, które rozpoczynają zaimki pytające, m.in.: „Jak postrzegano naukę?”, „Kto był architektem pokoju?” , „Ile okrętów przemierza historię?”, „Czym różniły się kapelusze od czepków?, dlaczego, skąd, według jakich zasad, po co – ponieważ (parafrazując): interesujące jest także to, gdzie żyli ludzie i dla kogo tak, jak interesujący jest fakt, że ludzie potrzebują tradycji i wolności oraz bliskości  i że każdy może to powiedzieć (s.42).

Autorkapyta o „prawdopodobnie” i  „pomiędzy”, pyta w niepokornej lekcji historii i w poezji, w jaki sposób:„człowiek uczy się jak być szczerym, wyprostowanym i interesującym” (s.44). Ironicznie i serdecznie, obiektywnie i emocjonalnie, analitycznie i syntetycznie, zgodnie i kontestująco, LinnHansén zaprasza nas, z maestrią, do samookreślenia, mówiąc Gåtillhistorien / Przejdź do historii !

Dorota Walczak-Delanois